Kilka słów o automatywacji

Większość z nas zna dobrze stan tak zwanego flow, kiedy bez problemu uruchamiają się nawet najgłębiej skrywane pokłady naszej kreatywności, siła naszej woli wydaje się nieskończona, myśli krystalizują się w naszej głowie podpowiadając szybko i trafnie najlepsze pomysły. Kiedy jesteśmy do tego stopnia zmotywowani, że przystąpienie do działania i praca, nawet poza strefą komfortu, jest największą przyjemnością. Jest to stan, w którym czujemy, że osiągniemy sukces i na ogół, faktycznie, tak się dzieje.

Jednak co się dzieje, kiedy flow brakuje? Skąd czerpać motywację, kiedy czujemy zmęczenie, wypalenie czy bezradność? Czy można wyćwiczyć swój umysł i ciało w przezwyciężaniu stanu apatii?

Czym jest motywacja

Czym tak naprawdę jest motywacja trudno jednoznacznie stwierdzić, ponieważ to skąd się ją czerpie jest kwestią bardzo indywidualną. W dużym skrócie, można jednak określić ją jako złożoną sieć zachodzących w naszym umyśle procesów myślowych, odpowiedzialnych za podejmowanie działań oraz decyzji i ukierunkowywanie dążeń. Bez motywacji czujemy się więc pozbawieni celu i sensu działania.

Większość z nas jest przynajmniej częściowo świadoma źródeł swojej motywacji, jednak od czasu do czasu warto zatrzymać się i zastanowić czy stosowane przez nas techniki są skuteczne i czy na pewno robimy wszystko, żeby pomóc sobie w realizacji własnych założeń.

Trening

Ponieważ ludzi, jako gatunek, charakteryzuje duża różnorodność, różnić będzie się także siła oddziaływania na nas poszczególnych technik motywacyjnych. Jednakże, biorąc pod uwagę fakt,  iż zdecydowana większość z nas odczuwa silną potrzebę samodoskonalenia, wachlarz dostępnych metod automotywacji jest niezwykle szeroki.

Oto kilka skutecznych metod automotywacji:

Wyznacz sobie cel, zakładając powodzenie

Wyznaczanie sobie ambitnych, lecz realnych celów jest ważne, jeśli zależy nam na tym, by mieć poczucie, że działania, których się podejmujemy mają sens. Jeszcze ważniejsza jest umiejętność zakładania sukcesu i dążenia do niego ze zdwojoną siłą w sytuacjach, kiedy do głosu dochodzi zwątpienie czy chwilowy brak pewności siebie. Jeśli powtarzasz sobie,  że Ci się powiedzie, utwierdzasz się w przekonaniu, że Twoja wola jest wystarczająco silna, a w sytuacjach kryzysowych nie poddajesz się, lecz szukasz rozwiązań – szanse na powodzenie tylko rosną.

Wprowadź na stałe do swojego słownika określenie „JESZCZE nie”

Zniechęcasz się, kiedy spotyka Cię porażka? Jesteś perfekcjonistą i chcesz wszystko zawsze zrobić dobrze? Kiedy nie osiągniesz założonego celu, Twój zespół nie zrealizuje planu, Twoja firma nie przyniesie prognozowanych zysków, nie ukończysz maratonu, do którego przygotowywałeś się pół roku lub zwyczajnie nie uda Ci się zrealizować prostego zadania, które sam sobie zleciłeś, powiedz sobie: „JESZCZE nie”. Określenie „JESZCZE nie” buduje trampolinę do odbicia się od porażki i daje Ci okazję do przekucia ją w triumf. Spójrz na właściwą reakcję, jak na coś co Cię buduje, dodaje mądrości i sił.

Wizualizuj swój cel

Metoda ta jest często używana przez sportowców, w trakcie przygotowań do zawodów. Wizualizacja celu pozwala Ci przypomnieć sobie, dlaczego robisz to co robisz i sama w sobie dodaje pewności siebie. Pomaga także uporządkować działania.

Wizualizacja daje najlepsze efekty, jeśli codziennie poświęcimy na nią kilka minut. Chodzi o to, by nagrodzić się za drogę, którą już przeszliśmy, za samą podjętą decyzję. Ważne, by wyobrazić sobie szczegóły – napełnić się radością i dumą z sukcesu, o którym postanowiliśmy, że będzie nasz.

Bądź otwarty i inspiruj się!

Otwórz się na mądrość i doświadczenia innych ludzi. Słuchaj, staraj się zrozumieć motywacje innych i odnieść je do swoich emocji i przeżyć. Wzbogacaj nimi swoją wiedzę. Nie oceniaj, staraj się nie stawiać swoich przekonań w pozycji nadrzędnej do przekonań innych. Dzięki temu pozwolisz sobie nie tylko na uzyskanie szerszego obrazu, ale również będziesz mógł realnie wesprzeć się na doświadczeniach i wiedzy więcej niż jednej osoby. Popularność powiedzenia „Co dwie głowy to nie jedna” ma bardzo konkretne uzasadnienie.

Naucz się rozumieć emocje

Według Tony’ego Robbinsa, coacha i eksperta w dziedzinie psychologii przywództwa, tym co nas napędza są emocje. Robbins przekonuje, że wsłuchanie się we własne emocje i praca nad ich zrozumieniem jest jedyną drogą do tego, by zrozumieć co tak naprawdę realnie i długoterminowo nas motywuje. Kiedy zrozumiemy co nas motywuje, łatwiej wsłuchamy się w emocje i motywacje innych.

Udostępnij swoim znajomym